Digital Soundology #1 - Volk Von Bauhaus (LP / ) Glossy MistakesGLOSSY003 Environmental music z lekką dawką mroku z 1985. Nie wykorzystano tu żadnych klawiszy, wielu ścieżek ani analogów. Od twórcy piknięć kart kredytowych, ale i państwowych alertów na wypadek trzęsienia ziemi |
500-Push-Up (LP / ) Sub RosaSR499V Luomo wpada w odwiedziny do jamajskiego studia duo, które zrewolucjonizowało dub i wprowadził go do popkultury. Metodyczne, wolne, elektro-akustyczne, żywe struktury dla fanów On-U Sound |
Leaving (LP / ) Good Company RecordsGCR009 Inspirowany uduchowioną muzyka elektroniczną lat 80. downbeatowy projekt, który rozładowuje napięcie w tych trudnych czasach. Ciągnące się linie basowe i monofoniczne, syntezatorowe uniesienia |
Dream Running EP (12" / ) Good Company RecordsGCR010 Delikatnie frazowany balearyzm od duo z Perth w Australii. Gitary, zwiewne new age'owe pady i atmosfera relaksu. Dla fanów Music From Memory, ale i tych lubujących się w afterowych sytuacjach |
Popularity Is Overrated (2x12" / ) Mama Told YaMTY003 Na labelu paryżanki Anethy. Hard groove'owe techno, czasem aż klepiące po policzkach, a czasem z ekstatycznymi wokalnymi samplami i amen-brejkami. Ciekawy wolniejszy IDM-owy numer na D2 |
Danzas Electricas Vol. llI (2LP / ) Macadam MamboMMLP8008 Przegląd sceny cosmic-tribal-downbeat. Hipnotyzujący kwas grupy Service (od Mra TC), pompatyczny, ale skuteczny new age'owy motyw Eiger Drums Propaganda, jak i skutecznie rozstrojony post-punk na D2 |
Samurai Math Beats (2LP+MP3 / ) DisciplesREDISC1 Brzmienia kręcone na rozpadającym się laptopie pod koniec lat 90. Kluczowy braindance'owy, album polskiego Japończyka z rozkosznymi wokalnymi wstawkami. Zainspirował AFX-a do nagrania „Drukqs” |
Cruel Trance (12" / ) LKRLKR009 Wysublimowana, lekko taneczna elektronika rodem z Chillout Zone od szefowej labeli Planet Euphorique i xpq? Numery perkusyjne, na dwa tempa, zasysające pod powierzchnię. A jest też brejkbitowa perełka |
Dog Photos (LP / ) BFEBFE59 Repress świetnej australijskiej płyty z 1981, z pierwszej fali industrialu. Numery jak najbardziej beatowe, a momentami wyprzedzające swój czas („Three”, „Six”). Gra tu m.in. kompozytor Paul Schütze |