Późna twórczość duetu Finów nie jest zbyt często doceniana. A szkoda! To robi coś dziwnego z ciałem. I uszami. Turbo-intensywne, ale i angażujące numery z jednego z ich ostatnich koncertów

Big-roomowe techno na rave'owych i gotyckich patentach od intensywnie tourującego stołecznego didżeja. Wielkie dropy i stroboskop prosto w oczy. Bonusowo remiks VTSS

Robiąca furorę w drugim obiegu szybsza analogowo-house'owa składanka. Sprawne imprezowe narzędzie, zdecydowanie sięgające po bleepowe inspiracje

Dub techno-toole do składania szerszych klubowych historii. Późnonocny groove z Amsterdamu, uwaga na nagłe psychodeliczne sample i minimalowe, dziwaczne B1

Brzmienie Fina jest z miejsca rozpoznawalne dzięki specyficznej tonacji, jaką obmyślił. Umie on zarazem wykorzystać ten sound na 100 sposobów, a każda jego płyta jest inna. Tutaj electro-wodne rejony

Zmutowane, momentami zabawowe electro. Szalony vocoderowo-jakbeatowy remiks Szkota z Frustrated Funk. Dla fanów walk robotów, którzy jednak czasami chcą zobaczyć, jak one się godzą i przepraszają

Skwierczący acid house od brata Sotofetta i jego australijskiego kolegi. Długi oryginał do wieczornego ujeżdżania, ale wszystkie wersje jak z przybornika didżeja

Winyl polskiej niezależnej marki odzieżowej. 1. singlowe wydanie numeru z ostatniego LP Wolframa nagranego z Egyptian Loverem, standard Hella i Naughty'ego z 1999, a także edit szefa brandu

Dynamiczne, śmigające, połamane techno do fachowej roboty, z Detroit-zacięciem. Od producenta prowadzącego wraz z Answer Code Request berlińskie imprezy KRACH

Wznowienie świetnych acidowych workoutów wciąż niedocenianego, przedwcześnie zmarłego rozbójnika z Kolonii. Nie ma tu miejsca na zbytnią filozofię. Słuchamy dla strony B (ach, ten surowy kick!)