![]() Afrikan Basement Makussa Part 3 (7"+MP3 / ) Sacred RhythmSOIL0004.7 Najpierw wduchowiony tribalowy deep-house z saksofonem dla tych, co nie boją się melodii, ale potem uwaga na mroczne acid techno na stronie B! Joe Claussell znów zaskakuje! |
Colourform (2020 Reissue) (2LP / ) HeadphoneH014 Legendarny ambient-techno projekt z Birmingham i jego debiutanckie LP z 1993. Na przecięciu chilloutu i psychodelicznego acidu... a nawet goa. Dla fanów starego dobrego R&S i Pete'a Namlooka |
Fuck Resident Advisor (2x12" / ) FXHEAOS418 Chociaż maszynowa i surowa, to jednak pełna funkowych momentów 7. długogrająca płyta house'owego nonkonformisty. Banger na C2, rozkosz na D1! A gościnnie m.in. Rick Wilhite i Norm Talley |
![]() Well Well Well Dub Mix (12" / ) Existence Is ResistanceER030 Numer z absolutnych zaczątków UK garage'u, świetny mroczne Chicago na A2, acid i brejki. Wygrzebane z DAT-ów z lat 1992-1994 mechaniczne sny. Polecamy całą tę serię! |
Pacific State / Adrenaline (12" / ) RAVE-RRAVE-R7 Nieoficjalne breakbeat-edity bleepowych sax-acid-house'owego standardu Orbital oraz hitu N-Joi z samplem z Gene'a Simmonsa. A kto tu wiksuje, ten niech się też w oryginały wsłuchuje |
![]() Inner City Force-Field (12" / ) WeMe RecordsWEME313.29 Melodyjne, ale i zabarwione chicago house'em fikuśne electro z Detroit. Zabawa dźwiękami na pokręcone i psychodeliczne okazje. Ogólnie to coraz trudniej o kombinowaną, ale jednak wesołą muzykę |
Space Teddy EP 2 (12" / ) TransmigrationTM005 Magia. Ambient-trance'owy projekt tokijskiego kwasiarza. Zawiera m.in. rozbrajające, ponadczasowe „Sei”. Są tu numery downbeatowe i na pół tempa. Oryginalnie na labelu Dra Motte, 1994 |
![]() Strange Adventure (12" / ) NaiveNAIVE011 I znów melodyjne techno z Midwestu! A dokładnie z macierzy protestów i DVS1. Równie blisko stamtąd do Chicago, co do Detroit, ale i są offbeatowe momenty (cudowne B2!). Na labelu Portugalki Violet |
![]() Kalamazoo EP (12" / ) Sonic MindSM038 Powrót do „oldschoolu” grajków znanych dziś z innych klimatów. Warszawski kuzyn Jaya Denhama zawsze umiał w technofunk, a obecny też tu Marquis Hawkes wydawał przecież niegdyś na Djax-up |