Całkiem świeży instrumentalno-analogowy disco-house od niejakiego Richarda Soleckiego, z Detroit, dotychczas raczej związanego z hip-hopem. Mało tu sampli, wszystko raczej rozgrywa się „na żywo”
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.