Wznowienie niezwykłego jugosłowiańskiego projektu z lat 80., konkretnie z Macedonii. Niby post-rock, niby industrial. W tych 2 długich rytualno-psychodelicznych nagraniach słychać kobzę i obój
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.