Teutońskie hard techno z wielkimi dropami i zoptymalizowanymi rave'owymi kwaśnymi loopami. WODY!

Niegrzeczne techno tracki w stylu Djax-up Beats. Są tu momenty fest, momenty electro i momenty przerw na łyk wody. Coś chrupnie, coś gruchnie, wjedzie 303 i pojedziemy pojedziemy pojedziemy!

Od menedżera słynnego belgradzkiego Drugstore'u. Na labelu Don't DJa. Marszowe, ale porywające rytmy i ambient, co się niepokojąco błyszczy. W tej dźwiękowej puszczy nietrudno o kłopoty

Płyta od dziennikarza, dobrej duszy, ale producenta jednak mrocznego i smolistego techno. Brzmienie przepuszczone jakby przez dziwną tubę. Do tego kwaśny remiks drugiego czarnoksiężnika z Fünfte Strasse

Największy, festiwalowy hit w historii techno-labelu Aliego Wellsa z Gazelle Twin na wokalach. Tutaj w 3 gwiazdorskich remiksach. Wielkie dropy do wielkich przestrzeni

Techno z Karoliny Północnej. Minimalistyczne, ale zadziorne toole dla didżejów-zawadiaków. Hardware, acid, miarowa stopka. Znasz te nutki? Nie, bo to czysty undergroundzik

Duet z Wiednia powstał w latach 80. Wydawał na PIAS, Gigolo i z Atomem™, miał program w niemieckiej ARD, ale nikt nigdy nie poskromił jego energii. Freestylujący acid house. Dla fanów Irdial

Co się stanie, jak ktoś w biurze usłyszy, że w słuchawkach leci ci Berghain techno? Czy spokojnie podasz nazwę artysty czy raczej się zawstydzisz? Fachowa holenderska robota na labelu Bena Klocka

Uwe Schmidt bawi się w różne gatunki i śmieszkuje, ale daje też radę, gdy robi muzykę w konkretnym kluczu i na serio. Tutaj jego rzadkie, ale niezapomniane house'owo-bleepowe numery z 1994. Świetne do grania

Trio Rozy Terenzi, Furious Franka oraz Reptanta z Melbourne i ich brejkowo-bleepowe atrakcje. Tytuły inspirowane trackiem Missy Elliott. Rozpoznawalny pattern z „Drop Down” wkręci kogo trzeba