Proszę państwa, deep house to muzyka do czucia a nie opisywania i dyskutowania, co wie dobrze Mark Kinchen... w górę serca, nie kombinujemy, jesteśmy w złotej erze NY house'u

Zoptymalizowane, wokalno-house'owe przeróbki znanych melodii z iście stadionowym zacięciem. Stosowne również na przemarsze i wycieczki autobusowe

Uwaga, to fałszywa składanka! Tak naprawdę to wszystko pseudonimy Uwe Schmidta/Atoma™, który może i lubi czasami poeksperymentować, ale jest też nieuleczalnym kwasiarzem

Jazzująca propozycja od być może najciekawszego obecnie deep house'owego labelu. W pakiecie gitarkowy remiks Glenna Underground i pełno kojących harmonii

Jeśli szukasz jakiejś piosenki z Dance Manii z głębokim przesłaniem, to jest to własnie „I Need Weed in My Life” z tej płyty. Ghetto house - czyli do rzeczy i w punkt

Te 3 acidowe przetwory pomogą dosmaczyć set, gdy wychodzi jakby mdły. Proszę tylko uważajcie na występujące tu dropy, żeby z kolei nie przesolić

Czwarta płyta niemieckiego szlachcica, tym razem wychodzimy od motywu jak we „French Kiss” Lil' Louisa, a kończymy jak w złotej erze Warp Records

Big-roomowy tech house z tłustym basem, trąbkami i wokalnymi wstawkami. Proszę oczyścić basen, skaczemy „na bombę”

Disco-sample, dokręcony bas i na dodatek wchodzą wokale. Filtrowany, big-roomowy house do grania na dużych imprezach, festiwalach, na Ibizie!

Późnonocny, pogięty house dla didżejów, którzy nie boją się pójść na całość. Zawiera wydłużoną wersję świetnego numeru z płyty #1, która równocześnie też u nas się pojawiła