Jak się zastanawiacie, skąd wzięły się ścieżki do japońskich gier komputerowych, to spróbujcie tej pozycji! Syntezatory, żywa perkusja i pianino. Piękna ilustracyjna muzyka

Zaskakujący eksperymentalny, ambientowy house z echami city-popu i new age'owym basem... jakby Jon Hassell wziął się za muzykę taneczną. Płyta wyprodukowana wraz z Yoshio Ojimą

Wyobraźcie sobie płytę między akademicką minimal music a dziwniejszymi numerami Shinichiego Atobe, między R&S a Midori Takadą... trudno, prawda? Ale właśnie w takich regionach tu jesteśmy!

Kojące, ale i dostojne dźwięki ze złotej ery japońskiego ambientu. Płyta z 1988, ale teraz po raz pierwszy na winylu.

Minimalistyczny new age. Gdzieś między wznowieniami Music From Memory a Philipem Glassem. Syntezatory łączą tu się z „żywym” pianinem, na którym gra Satsuki Shibano, znany z wykonań Erika Satie

Jeden z najsłynniejszych numerów w historii house'u i być może pierwszy dopracowany numer, który można takim mianem określić. 1986. Znój, droga ku swobodzie, emocje, rytm, acid!

Pocięty, nieco eksperymentalny, ale jednak totalnie hitowy numer lidera francuskiego klubowego soundu i reżysera Quentina Dupieux. Trochę w duchu Pépé Bradocka, ale i z charakterystycznym bassline'em

Znany z dziwactw na Public Possession. Porządny czasem-house w duchu new age'owym, potem jamajskim, a w końcu deep. W pakiecie remiks didżejskiej gwiazdy, niegdyś z Hercules & Love Affair

Świetne post-punkowe electro na legendarnym labelu, który prowadzi I-F. Wszystkie 3 tracki tutaj to absolutne bomby. Marszowy bit, epickie syntezatory... silna muzyka na trudne czasy!

Ciekawe mroczniejsze afro-techno z Holandii. Do tego remiksy Portugalki prowadzącej label Naive, jak i ediciarzy wydających m.in. na Highlife