Niegdyś w duo Ontal, dziś na Brooklynie i na „polskim” labelu New York Trax. Kiedyś apokaliptycznie, dziś bardziej analogowo i z domieszką kwaśnego electro – tak zmienia się sound intrygującego belgradczyka

Nowy (nie taki nowy) alias UVB. Maniakalny, wolny industrial. Z czasów, gdy samochody miały kwadratowe koła i przy wychodzeniu z domu trzeba było uważać na pterodaktyle. Jabadabadu

Czeska scena znana jest z upodobania do szybszych, free-tekowych brzmień. A to chyba jej największe osiągnięcie. W stylu Movera, na dobrym labelu, w sam raz do niedoświetlonych, twardych miejsc

Psychodeliczne, głębsze, ale malowane różnymi barwami techno z Meksyku. Trochę tu melodii, trochę off-beatu, dużo motoryczności, miejscami kwas i pełna wydajność!

Bezczelne utwory techniarza, który stał się sławny dopiero niedawno. Te numery to z wtedy, gdy jeszcze był nicponiem wydającym na ACV. Jest surowo, atonalnie, momentami jakby jakbeatowo... to działa

Maszynowe, zredukowane wycieczki na labelu Ellen Allien, ale każda w innym stylu. Nowojorska znana z Lobstera serwuje acid sauté, acid z psychodelicznym zacięciem, acid nowofalowy i acid stepujący

Reliefowe, chicagowskie ciężkie techno od skreczjuącego techno DJa, szefa labeli Don't i Super Rhythm Trax. Kupa zabawy i śmiechu, to znaczy dopiero nie włączy się B2... połamanie kości

Różne wariacje brytyjskiej muzyku klubowej od dwójki producentów z Bristolu. Są tu echa Hessle Audio, jest d'n'b na pół tempa, trochę poszatkowanego hardcore'u i pełne napięcia stepujące electro

Wznowienie pełnej groove'u, rzadkiej techno płyty producenta działająego nieprzerwanie (i intensywnie) od wczesnych lat 90. Strona B to wspaniałe wyczilowane połączenie Detroit i tribalowego brzmienia

Remiksowanie dorobku swojego labelu. Na warsztacie wpierw nowe twarze SA – professore Scaramucci i dr Barbieri, a potem koledzy Lucy'ego – twarz Berghain i powrót niesłyszanego Singapurczyka