Pacific Breeze 2: Japanese City Pop, AOR And Boogie 1972-1986 (2LP / ) Light In The AtticLITA179-1 Lata 80. w Japonii to rozrost kapitalizmu. Wtedy rozkwitło tam radosne brzmienie city popu. W 2020 słychać w nim wyjątkową nutkę wahania i melancholii. Melanż butikowych jazz-motywów i 80sowych werbli |
Oh! (LP / ) Circus CompanyCCS111 Lounge'owe seminarium z literatury śpiewane przez członka znanego duetu z Get Physical. Jest raczej wolno a bity ustępują pierwszeństwa fortepianowi, więc możemy chyba to nazwać bard-hopem! |
![]() Oh! (CD / ) Circus CompanyCCCD020 Znany z projektu Nôze Francuz ułożył piosenki do sonetów i wierszy m.in. Szekspira i Victora Hugo. Poetycka, momentami biesiadna lounge'owa elektonika. Miejscami popowa, miejscami konserwatywna |
![]() Hope U Are Well (12" / ) Public PossessionPP039 Na styku gitarowego songwritingu, instrumentalnego hip-hopu i przestaurowanego house'u. Niewinna, przyjemna (i modna!) pozycja na labelu monachijskiego sklepu |
![]() Room With A View (2LP / ) InfineIF1057LP Elektronica od współpracownika Jean-Michela Jarre'a. Jest tu dosyć głęboko i melancholijnie. Z jednej strony ściany syntezatorowych dźwięków, a z drugiej atmosfera satysfakcji i wyluzowania |
![]() Room With A View (marbled vinyl) (2LP+CD / ) InfineIF1057LPX Rozmarzony i tonący w reverbie bitmejking w duchu Boards of Canada. Zabawa głosami, instrumentalnymi samplami i nagraniami terenowymi, wszystko w imię zanurzenia! Chlup pod wodę! |
![]() Joyful (LP+MP3 / ) Beats In SpaceBIS041 Płyta od producenta znanego z Growing Bin projektu Wilson Tanner. Bezpretensjonalna wizja acid house'u oparta na samplowanym głosie autora i prostych melodiach nieprzysłonionych efektami |
![]() NY, Hel, Barca (gatefold) (2LP / ) Bureau BBB333LP Składanka numerów freestylującego Fina z Warp z lat 90. Jest tu jego Love-Parade'owy przebój „Take Me Baby”, jego podejście do klasycznego disco, italo, jego balearyczności i lekki future jazz |
Cape Cira (LP / ) Wisdom TeethWSDMLP001 50 minut tribalowych wolnych brzmień od uznanego dubstepowca. Zaawansowane IDM-owe techniki produkcyjne współgrają tu z nieomalże dziecięcymi melodiami. Gdzieś pomiędzy SND a Don’t DJem |