Wciąż są tu ksylofony i tribalowe perkusje, ale mniej tu polirytmii, bo kombinator z Düsseldorfu sięga tym razem w cosmic-rejony, przyjazne didżejom i raczej wolniejsze, choć z pełnym basiwem
Wciąż polirytmiczne, ale mniej kombinowane numery od producenta z Düsseldorfu kojarzonego z The Trilogy Tapes. Na ugandyjskich motywach. Dla fanów Nyege Nyege, Don't DJa, ale i afrobeatu
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.