Spotkanie na szczycie teksańskiej muzyki alternatywnej. Mieszanka psychodelicznego rocka i R&B – ładnie to się dopełnia. Muzyka do taktu zachodzącego słońca lub czułych momentów we dwoje

LP mistrzowskiej formacji z szalonego roku 1977, gdy nagrywała ona materiał tak szybo jak to tylko fizycznie możliwe. Antymos nie wytrzymał tego tempa, więc powstała płyta w większości na samą perkusję i syntezator

Nowoczesny remaster albumu Ślązaków z 1977, zdominowany przez solówki Skrzeka, ale i momentami sięgający funku... a nawet disco!

2 długie, rozbudowane suity zespołu Józefa Skrzeka, pełne progresywnego patosu („Growin'”), karkołomnych solówek („3rd Reanimation”) i… tanecznych, funkowych rytmów („Going Away”!)

Najdziksza Tropicáliowa płyta, nagrana przez Gila w areszcie domowym. Numery pisali tu też Tom Zé, Rita Lee z Os Mutantes i Caetano Veloso. Słynne „Aquele Abraço” + gitarowa psychodelia/hałas

Singiel-zapowiedź albumu gwiazdorskiego duetu. Współczesne boogie z indie-rockowym zabarwieniem. Uwaga na fajny NY-house'owy remiks

Producent, który przyciągnął fanów indie rocka do muzyki klubowej (pod ksywą Daphni), wraca do emocjonalnego song-writingu. Są tu trap-momenty, ale to raczej bezpieczna muzyka

Były transiarz, a teraz elektroniczny poliglota spotyka byłego jazzmana, a obecnie Rileyowskiego minimalistę. Wspólnie zażywają krautowej kąpieli w ekstazie, a woda w wannie przelewa się

Rozmarzony, ale i taneczny współczesny jazz oparty na momentach uniesień w stylu post-rocka czy Radiohead. Saksofon, synthy, wiolonczela, no i uderzenia hangów, znak rozpoznawczego zespołu

Psychodeliczny, dronujący, czasem orientalnie-Harrisonowski LP grupy Antona Newcombe'a z 1996. To odpowiedź na płytę The Rolling Stones pod prawie tym samym tytułem i puszczenie do niej oczka